Co nadaje relacji sens?



Współczesny świat jest niezwykle zmienny i nieprzewidywalny.

Jak pokazują badania psychologiczne dziś łatwiej niż kiedyś przeprowadzamy się ,,za inną pracą'', z powodu miłosnej relacji lub zaspokajająć inną ważną dla nas potrzebę. Generalnie jest nam łatwiej zmienić miejsce, w którym żyliśmy, nawet jeśli przeprowadzka ta oznacza wyjazd na inny kontynent. To znak naszych czasów.

Jest jednak i druga strona medalu. W chaosie niełatwo jest się odnaleźć człowiekowi, który ze swej natury potrzebuje stałości i niezmienności. Takiego poczucia, że ma na coś w swoim życiu wpływ. Że coś tworzy i to coś będzie kontynuowane.

I właśnie tu warto jest wspomnieć o roli jaką w naszym życiu odgrywają rytuały.

Rytuały w relacji to cyklicznie powtarzane czynności, które mają jednoczyć, nawiązywać w jakimś sensie do początków budowania uczucia, to takie ulepszanie codzienności. Dzięki nim pielęgnujemy intymność relacji.

Ilu ludzi, ile par tyle i rytuałów. A co może być takim rytuałem?

  • wspólne oglądanie filmów,

    (na przykład w piątkowy wieczór, o tematyce odpowiadającej obojgu. Oczywiście dzień nie jest tu ważny, ważniejsze jest to, aby nie usypiać na filmie. Piszę o tym, bo to naprawdę ma duże znaczenie, a znam wiele osób, które niestety to robią i nie rozumieją jak to wpływa na partnera/partnerkę. Demotywujący wpływ),

  • niespieszne picie kawy, herbaty (w której to on na przykład tę kawę parzy, a ona kupuje lub piecze coś do niej, oczywiście role tu mogą się mieszać, tak naprawdę chodzi o zaangażowanie obojga stron),

  • wycieczki za miasto lub te dalsze, w miejsca z czymś się parze kojarzące,

  • leniwe spacery,

  • podtrzymywanie zwyczaju randkowania,

  • dbanie o to, aby bylejakość nie wkradała się tam gdzie ta jakość jest właśnie najważniejsza, a to wszystko zgodnie z indywidualnym wyczuciem,

  • rozmowy w dowolnej konwencji.

Czytając to pewnie zastanawiasz się jak to jest z Tobą i Twoją relacją. Otóż rzeczywiście warto jest się nad tym zastanowić, na ulepszenie swoich nawyków nigdy nie jest za wcześnie ani za późno.

Możliwe też, że choć nie zdawałeś sobie z tego sprawy Twoja relacja właśnie opiera się na rytuałach. To one sprawiają, że wspólne życie choć oparte o ludzką powtarzalność staje się wspólnym doświadczaniem siebie nawzajem. Pamiętaj, że te już istniejące rytuały również można modyfikować.